Udało się, zrobiłam swoją pierwszą bransoletkę-gąsieniczkę. :) Bardzo mi się podoba, zostaje ze mną. :) Powstała dzięki wzorze Weraph, mistrzyni koralików. ;) Znajdziecie go (i wiele innych!) TUTAJ.
Zrobiłam ją z Toho Magatama 3mm Opaque Jet, Opaque-Lustered Cherry 11o (piękny kolor, choć dla mnie jest raczej malinowy niż wiśniowy) i pfg Aluminium.
Chciałam też się Wam pochwalić co dzisiaj do mnie przyszło - wielka paczka pełna moich ukochanych koralików, właśnie pfg Aluminium! Całe 50g - może starczy na choć trochę, mam mnóstwo pomysłów związanych z nimi . ;)
A jutro rano trzymajcie kciuki - próbna matura z matmy, podstawa i rozszerzenie. Boję się! ;)
Śliczna:)
OdpowiedzUsuńŚliczności
OdpowiedzUsuńNo i jak tam matura, pochwal się :)
i tak jestem nieodmiennie zakochana w tej granatowej sprzed paru postów, ale ta też śliczna :). Nieco "indiańsko" mi się kojarzy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje bransoletki. Trzymam kciuki z całych sił i ślę kopniaczka. Pozdrawiam i dziękuję że wpadłaś do mnie Zosia.
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego, Zosiu :D
OdpowiedzUsuńŚliczna bransoletka! :D
OdpowiedzUsuńJak się robi bransoletki nieokrągłe? Nie widzę nigdzie poradnika :/
Ps. Ale dużo koralików! :D Do mnie dzisiaj miała przyjść paczuszka z koralikami ale jak zwykle poczta polska robi co może żeby doszła kilka dni później :/
piękna bransoletka :)
OdpowiedzUsuń